Nie było chętnych na prom

W związku ze zbliżającym się terminem oddania do użytku mostu, gdański oddział GDDKiA podjął decyzję o likwidacji przeprawy promowej w Korzeniewie. Prom obsługujący przeprawę został wystawiony na sprzedaż. Jego wartość oszacowano na 65 tysięcy złotych, a chętni na zakup mieli zmierzyć się w przetargu. Aby wziąć w nim udział, należało wpłacić wadium w wysokości 4000 zł. Zaplanowany na 17 stycznia przetarg nie doszedł do skutku z powodu braku chętnych. Jak poinformował nas rzecznik prasowy gdańskiego oddziału GDDiK Piotr Michalski, jescze nie zapadła decyzja o ewentualnym powtórzeniu przetargu ani o dalszych losach samego promu. Tak czy inaczej przeprawy w Korzeniewie już nie będzie.
   W ten sposób zamyka się kilkusetletni rozdział historii naszego regionu. Przeprawa promowa w Korzeniewie istniała od niepamiętnych czasów. Regularne rejsy odbywały się już u schyłku XVIII wieku. W okresie międzywojennym przeprawa należała do Polski,  a granica państwa znajdowała się dosłownie kilka metrów od niej. Wobec oddania mostu do użytku, komunikacyjne znaczenie promu zostałoby zmarginalizowane, ale nie brakuje opinii, że korzeniewski prom ma sporą wartość sentymentalną i mógłby być sporą atrakcją turystyczną. Niestety wszystko wskazuje na to, że wysłużony prom nie wypłynie już nigdy na wody Wisły. 
    Nieznane są również losy drugiej w naszym regionie przeprawy. Prom pływający między Janowem i Gniewem znajduje się w gestii Wojewódzkiego Zarządu Dróg, który nie podjął jeszcze decyzji, co do jego dalszych losów.