Pora na łyżwy, czyli "biały Orlik"

W poprzednim sezonie sztuczne lodowisko prześladował prawdziwy pech. Po protestach mieszkańców osiedla Chrobrego, którym przeszkadzał hałas powodowany przez agregat chłodniczy, władze miasta zdecydowały się zamienić go na mniejszy i pracujący ciszej. Nowa aparatura, pomimo zżerania ogromnych ilości energii, okazała się za mało wydajna i w efekcie lodowisko działało zaledwie jedenaście dni. Zapadła zatem decyzja o powrocie do starego agregatu, a dla spokoju mieszkańców lodowisko postanowiono przenieść na teren SP nr 5.
 

Pomimo sprzyjających warunków ciągle nie zapadła decyzja o uruchomieniu lodowiska. Może to nastąpić niebawem, o ile przez kilka dni z rzędu utrzymają się ujemne temperatury. W oczekiwaniu na sprzyjającą aurę proponujemy zerknąć, jak w lutym 2011 roku pierwsze kroki na łyżwach, podczas realizacji łyżwiarskiego odcinka "Odrobiny Kwidzyna", stawiała Agnieszka Supron.