Bliska dzierżawa szpitala?

Po fiasku prób sprzedania szpitala w ręce prywatnego operatora Starostwo przedsięwzięło zamiar jego wydzierżawienia. Zainteresowanie miało wyrazić kilka firm, ale tylko oferta EMC spełniała wymogi formalne. Teraz trwają rozmowy potencjalnego dzierżawcy z personelem szpitala na temat dalszego zatrudnienia. Oferta złożona przez Starostwo zakłada przejęcie przez dzierżawcę wszystkich pracowników, na dotychczasowych warunkach zatrudnienia, o ile wyrażą taką chęć. Wartość dzierżawy to ok. 100 tyś zł miesięcznie, które zasilą konto spółki Zdrowie. Pieniądze te mogą okazać się bardzo pomocne w spłacie kary nałożonej na spółkę przez NFZ po ujawnieniu nieprawidłowości na oddziale kardiologii. Umowa dzierżawy ma obowiązywać prze 5 lat i obejmować tylko majątek spółki. Istnieje szereg wątpliwości co do strony prawnej potencjalnej dzierżawy, jak np. te dotyczące zakupów i inwestycji, które odbyły się przy udziale środków unijnych, jednak Starostwo zapewnia, że wszystko odbędzie się w zgodzie z prawem.Wydzierżawieniu szpitala stanowczo przeciwstawiają sie lokalni politycy PiS, którzy podnoszą argumenty o zagrożeniu bezpieczeństwa medycznego mieszkanców. Protestują również przeciwko opiniom o nienajlepszej jakości usług i standardów pracy w naszym szpitalu, co zresztą nie dziwi, bo Mirosław Górski - szef klubu radnych PiS w Radzie Powiatu, jest jednocześnie ordynatorem SOR. Chętna do wydzierżawienia naszego szpitala firma EMC Instytut Medyczny ma siedzibę we Wrocławiu, a w całym kraju zarządza ośmioma szpitalami. W opinii Starostwa wydzierżawienie przez nią kwidzyńskiego szpitala wydatnie poprawi jego konkurencyjność na pomorskim rynku usług medycznych i podniesie jakość obsługi pacjentów.