Już 16 lat liczy sobie zwyczaj Dożynek Powiatowych. Co roku ich organizatorem jest inna gmina naszego powiatu. W tym roku zaszczyt ten przypadł Gminie Kwidzyn. Dożynkowy korowód, na szkolne boisko w Tychnowach, wprowadzili starostowie tegorocznego święta plonów, państwo Justyna i Wojciech Kuleccy. Dzięki zróżnicowaniu profilu produkcji oraz obniżaniu jej kosztów ich gospodarstwo opiera się, niełaskawej w ostatnich latach dla rolników, pogodzie oraz wahaniom koniunktury, czy zawirowaniom politycznym. Szczegóły swojego pomysłu na opłacalną i stabilną produkcję wyjaśnili nam przed kamerą. Niesiony przez nich dożynkowy bochen chleba, zgodnie z tradycją wypieczony z mąki z tegorocznych zbiorów, między gości podzielili starosta Jerzy Godzik i pełniąca honory gospodarza Pani Wójt Ewa Nowogrodzka. Chociaż Gmina Kwidzyn jest najbardziej uprzemysłowioną gminą naszego powiatu, to rolnictwo nadal odgrywa w niej kluczową rolę. Dominują tu duże, nowoczesne gospodarstwa towarowe, oparte, tak jak w przypadku starostów tegorocznych dożynek, i na uprawie roślin, i na hodowli zwierząt. Tradycją powiatowego święta plonów jest konkurs wieńców dożynkowych, który zawsze wzbudza mnóstwo emocji. W tym roku pierwsze miejsce padło łupem wieńca przygotowanego w gminie Ryjewo, ale trudno wyjaśnić, w którym sołectwie dokładnie, pewne jest tylko, że państwo Joanna i Ryszard Patzwaldowie, którzy byli współautorami zwycięskiego wieńca, pochodzą z Jarzębiny. Jak nam wyjaśnili, to z tego powodu ich wieniec ozdobiły czerwone, jarzębinowe korale. Przyłączamy się do ciepłych słów, które podczas Dożynek Powiatowych popłynęły z estrady, a rolnikom życzymy, aby nadal równie skutecznie radzili sobie z kapryśną pogodą, wahaniami koniunktury i konsekwencjami politycznych decyzji, często odciskających swoje piętno na kondycji producentów rolnych.
Komentarze