Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 27 listopada 2024 21:23
Reklama

Stare "Konie"

Gdyby Państwowe Technikum Mechanizacji Rolnictwa istniało nadal, to dziś liczyłoby 70 lat. Szkoły już nie ma, ale wciąż żyją jej absolwenci, którzy 24 września 2016 roku spotkali się na dziesiątym, jubileuszowym zjeździe. Zobaczcie, jak Konie wspominają swoją szkołę i lata młodości.
Stare "Konie"

  "Konie" to nie tylko obiegowa nazwa szkoły, ale i jej uczniów. Nie dziwi więc, że uczestnicy zjazdu zwracali się do siebie per "stary Koniu" i życzyli sobie końskiego zdrowia. Najstarsi, obecni na zjeździe absolwenci , maturę zdawali w 1954 roku. Wtedy szkoła mieściła się jeszcze w budynku "pod zegarem", dziś zajmowanym przez SP nr 2. Potem cieszyła się pięknym obiektem przy ul. Staszica, a szkolne warsztaty były powodem do dumy dla uczniów i nauczycieli. Dziś w miejscu warsztatów stoi supermarket, a zamiast "Koni" jest CKZiU. Zmieniły się też zupełnie profile kształcenia. Zamiast mechanizatorów rolnictwa  kształci się teraz mechatroników i logistyków. Podczas zjazdu, absolwenci z łezką w oku wspominali lata spędzone w szkole i nauczycieli, którzy przyszłym mechanizatorom rolnictwa potrafili  zaszczepić miłość do literatury czy malarstwa. Odsłonięto też tablicę pamiątkową poświęconą Marianowi Laurentowiczowi, człowiekowi, który zaliczył w "Koniach" wszystkie szczeble kariery, od ucznia do dyrektora i organizatora zjazdów absolwentów. Dziś szkoła mieści się przy ulicy Jóżefa Wiącka, dowódcy oddziału AK Jędrusie, w latach okupacji działającego w świętokrzyskiem. Józef Wiącek po wojnie trafił do Kwidzyna, gdzie objął funkcję dyrektora gospodarstwa pomocniczego PTMR w Oborach. Wśród absolwentów "Koni" znalazł się taki, który porucznika Sowę widywał jeszcze w czasie wojny, kiedy ten prowadził swój oddział na akcję.

   Absolwentów szkoły pytamy o ich wspomnienia z lat tam spędzonych, o ich końskie żarty i końskie zaloty oraz o to, jaką rolę w ich życiu odegrały praktyczne umiejętności zdobyte w technikum mechanizacji rolnictwa. Łza w oku się kręci...

 


Podziel się
Oceń

Komentarze

Koń 15.10.2016 21:49
Jak patrzę na te gęby - to wiele starych ch...ów
Reklama
Reklama