Wartość najdroższej paczki wyniosła 14 tysięcy złotych. Za tę kwotę udało się zaspokoić bardzo zróżnicowane potrzeby, od kuchenki gazowej i lodówki poczynając, a na zabawkach i rowerach kończąc. Wszystko to dzięki hojności Darczyńcy, który swoją ofiarnością postanowił odmienić los jednej z rodzin. Wśród rzeczy znajdujących się w kolejnej paczce znalazła się maszyna do szycia, za pomocą której obdarowana kobieta chce podjąć pracę zarobkową. Tu gorący apel do widzów i internautów - poszukiwana jest osoba, która podejmie się nauczenia tej Pani posługiwania się maszyną, na poziomie umożliwiającym chałupnicze zarobkowanie.
Wszystkie dary ufundowane przez Darczyńców i Inwestora Społecznego zebrano w sali gimnastycznej Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1. Stąd flota samochodów dostawczych rozwoziła je do rodzin, a wozić było co, bo największa Paczka liczyła ponad 50 pakunków a przeciętnie było ich 30. Tu, po raz kolejny przydała się pomoc zawodników MTS, którzy niestrudzenie, przez cały dzień ładowali kolejne samochody. Osób zaangażowanych w tegoroczną edycję Szlachetnej Paczki było zresztą znacznie więcej. Mimo, że oficjalnych wolontariuszy pracowało dwudziestu pięciu to Emilia Sowińska, kwidzyński koordynator Paczki, ich liczbę szacuje na ponad 200. W bazie Szlachetnej Paczki rozmawiamy z nią o szczegółach tegorocznej akcji, a także poznajemy dwie młodziutkie wolontariuszki, m.in. których praca i zaangażowanie, pozwoliły osiągnąć takie rezultaty.
Komentarze