Platforma chwali się budżetami

A gdzie tu żółć? - od jakiegoś czasu to wyłącznie wymiana poglądów w kulturalnej atmosferze.

proponuję zmienić juz artykuł i wylewać żółć pod jakimś innym, Tu trudno dokopać się do postów

Komunizm - faszyzm lub nazizm: wszystko upaństwowione - wszystko przez państwo, dla państwo, poprzez państwo (Mussolini); kult wodza - kult jednostki (I sekretarza); partia komunistyczna (monopartia) - partia faszystowska (monopartia); klasa wybrana (robotnicy) - naród panów; idea wroga klasowego: walka z żydami - walka z kapitalistami; itd. Podobne zestawienia zrobi już zdolny gimnazjalista...

W mojej skromnej ocenie bliższym prawdy porównaniem byłoby zestawić młotek z czarną rękojeścią z młotkiem z czerwoną rękojeścią. A na wódkę to się powinniśmy umówić :)

Raczej w nacjonalizmie i będącej jego bezpośrednią pochodną rasizmie. Wkładanie do jednego wora komunizmu i faszyzmu jest nieporozumieniem z wielu powodów, ale interesujące są dwa: po pierwsze część rodaków, obecnie uznawana za poprawną politycznie, niebezpiecznie blisko ociera się o dwie, z trzech postaw wymienionych, przez szacownego przedmówcę a po drugie, to trochę tak, jak by porównać młotek i ćwiartkę czystej. Jedno i drugie daje w łeb ale to jednak nie to samo :)

Jak nas nauczają konserwatyści (Bourke), źródeł lewicowego (faszystowskiego, nazistowskiego, komunistycznego) szaleństwa należy szukać w ideologii Oświecenia i rewolucji francuskiej.

Nie sympatyzuję, mówiliśmy o drobnomieszczaństwie, które po wydarzeniach 1917 roku, w Rosji samo padło ofiarą eksperymentów społecznych. Trudno zatem połączyć komunizm z ideologią rasową III rzeszy. Naturalnie zbrodnie pozostają faktem jednak ich źródłeł należy szukać w innych miejscach.

Ale coś mi tu nie pasuje - jak na historii za komuny. Mówimy tylko o zbrodniach niemieckich, o pardon - nazistowskich, a nic o projekcie, który się zaczął trochę wcześniej - w 1917 w Rosji, i z którego wszyscy faszyści i naziści wzięli przykład, a mianowicie stworzenie Nowego Człowieka komunistycznego i w ogóle światowego komunizmu, zlikwidowaniu drobnomieszczaństwa i obszarników jako wrogów ustroju, społeczeństwie bezklasowym, obozach koncentracyjnych (gułagach), czystkach etnicznych elementów niepewnych (Polaków, Tatarów, Czeczenów), zagłodzeniu milionów Ukraińców, przymusowej kolektywizacji itd. Czyżby nasz kolega po cichu sympatyzował z marksizmem-leninizmem???

Gościu, ja na seanse spirytystyczne się nie piszę. Wracaj do nas :)

No parę razy ruszyliście, a przynajmniej zachwialiście jego posadami. 90 milionów ofiar ostatniej wojny to jest jakieś osiągnięcie, próby stworzenia nowego człowieka też były - nadczłowieka dokładnie. Jeszcze pamiętamy tych nadludzi i no i jeden wielki rząd też już miał być - rząd tysiącletniej rzeszy. W odróżnieniu od UE, mało kto zabiegał o akcesję do tejże rzeszy właśnie. Nie wszystkim też podobała się wizja dzielenie ludzi na pod i nadludzi albo na sorty, jak mawiamy dzisiaj. Niektórym z was nienawiść z powodów rasowych, przychodzi bardzo łatwo. Wystarczy poczytać wasze komentarze.

No i jeden Światowy Rząd - oczywiście :-) Nie bądź taki, nie duś tego w sobie - opowiedz nam o swojej wizji Świetlanej Przyszłości.

Czyli czas stworzyć Nowego Człowieka, Nowe Społeczeństwo, Nowy Wspaniały Świat?

Jeżeli faktycznie mentalność drobnomieszczańska ma w sobie aż taką moc, to serce rośnie, że i w nas drzemie siła zdolna ruszyć z posad bryłę świata :)

Quasar, chociaż raz masz rację i to bezdyskusyjnie. to nienieckie drobnomieszczaństwo masowo zapisywało się do NSDAP i tworzyło szeregi SA. Sam Adolf również miał takie pochodzenie i taki pogląd na świat, na estetykę, kulturę itp. Miło mi stwierdzić, że człowiek , nawet w słusznym już wieku, może się rozwijać i wyciągać poprawne wnioski. Panie Sektorze - pewnie jest ale poczytać i tak warto :)

Czyli się wyjaśniło - mentalność drobnomieszczańska przyczyną wybuchu II wojny światowej i klęski burżuazyjnej, obszarniczej Polski :-)