Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 01:32
Reklama

Kwidzyn Agnieszki Mocarskiej

Od 12 grudnia we foyer kinoteatru można oglądać wystawę fotografii Agnieszki Mocarskiej zatytułowaną Kwidzyn - moje miasto. Z kamerą byliśmy na wernisażu.
Kliknij aby odtworzyć
Od 12 grudnia we foyer kinoteatru można oglądać wystawę fotografii Agnieszki Mocarskiej zatytułowaną Kwidzyn - moje miasto. Z kamerą byliśmy na wernisażu.

Na wystawę składa się 26 fotografii, które łączy jeden mianownik - wszystkie przedstawiają Kwidzyn. Spojrzenie, nastrój i ekspresja to już sprawy bardzo zróżnicowane. Jedne z prac wystawianych w kinoteatrze urzekają miękkim, czysto impresjonistycznym światłem i pojmowaniem koloru, inne budzą niepokój, epatują psychodelicznym klimatem budowanym przez niezwyle interesujący kontrast obrazu. Uwagę zwracają przemyślane i eleganckie kompozycje oraz wyczucie tematu. Agnieszka Mocarska jest członkiem rzeczywistym Fotoklubu RP i nosi tytuł Artysty fotografika RP. Bardzo często możecie ją spotkać z aparatem na imprezach plenerowych albo sportowych, a ranne ptaszki, jeżeli dopisze im szczęście, mogą natknąć się na nią podczas polowania na ulotne momenty i widoki trwające tylko chwilę przed albo po wzejściu słońca.  W dorobku ma blisko 30 wystaw indywidualnych i zbiorowych. Właśnie ukazał się nakładem Urzędu Miasta jej autorski kalendarz na rok 2016. Już można go nabyć w Tabularium. Wizyta na wernisażu była dla nas okazją, aby zapytać Agnieszkę Mocarską o to, jaką rolę odgrywa artysta  w epoce fotografii cyfrowej i oprogramowania zawierającego gotowe szablony estetyczne i formalne, o tajniki jej warsztatu i o to, czy Kwidzyn jest wdzięcznym obiektem fotografowania. Jeżeli, przytłoczeni nawałem świątecznych zajęć, nie zdążycie obejrzeć wystawy w kinoteatrze, to koniecznie zajrzyjcie na stronę   www.agnieszkamocarska.pl




Podziel się
Oceń

Komentarze

Gość 2 13.12.2015 23:40
A co to ten Fotoklub Rzeczpospolitej Polskiej? Jakieś kolejne towarzystwo wzajemnej adoracji :-) No tak teraz artystą się jest z NADANIA a nie z powołania. Ale kiedyś tytuły też się kupowało :)
Gość 13.12.2015 21:53
Pani Agnieszko musze Panią sprostować. Plik RAW w którym jak Pani sama powiedziała robi zdjęcia zawiera surowe dane z matrycy swiatłoczułej aparatu, które w odróżnieniu od plików JPG nie są w żaden sposób przetworzone przez oprogramowanie aparatu. Gratuluje wystawy, wiem jak w dzisiejszych czasach trudno sie przebić w sród tych tysięcy zdjęć. Widziałem Pani zdjęcia na stronie www, naprawde może być Pani z siebie dumna.
Reklamadotacje rpo
Reklama