Impreza z roku na rok nabiera rumieńców. Do udziału w rajdzie zgłosiło się 57 załóg, jednak dwa samochody nie przeszły drobiazgowej kontroli technicznej poprzedzającej starty. Rosnące zainteresowanie rajdem to zasługa bardzo dobrej organizacji, którą wysoko ocenili uczestnicy i obserwatorzy imprezy. Baza rajdu była zlokalizowana na terenie KPPT, a strefa wyczekiwania na start do Prologu znajdowała się na asfaltowym boisku pod Gdaniskiem. Tam też mieszkańcy mogli z bliska obejrzeć maszyny i poznać ich załogi. Trasa Prologu była poprowadzona tak, aby stworzyć mieszkańcom możliwość obserwowania widowiskowych ewolucji podczas ostrych zakrętów i nawrotów. Sentymentalnym elementem był dostojny przejazd wyprodukowanej w 1970 roku Warszawy, która została nagrodzona przez publiczność gromkimi brawami. Chociaż prolog wyglądał bardzo widowiskowo, to o wynikach rajdu decydowały czasy uzyskane podczas pokonywania odcinków zlokalizowanych na drogach gmin Kwidzyn i Gardeja. Tam też nie zabrakło kibiców, którzy w nieco piknikowej atmosferze dopingowali kolejne załogi. W klasyfikacji generalnej rajdu zwyciężyła załoga Mariusz Rybiński i Piotr Jamroziak, jadąca samochodem Mitsubishi Lancer EVO IX Proracing. Zwycięzcy reprezentowali Automobilklub Morski w Gdyni. Uroczystość zakończenia rajdu odbyła się na ul. Piłsudskiego, gdzie kolejne załogi wjeżdżały na podium, aby odebrać swoje trofea.
Z naszego materiału dowiecie się, na czym polega kontrola techniczna decydująca o dopuszczeniu do startu, ile serca i pracy trzeba włożyć, aby z poczciwego Malucha uczynić rasową rajdówkę, kto reprezentował Kwidzyn na rajdzie i ile pieniędzy potrzeba, aby przystosować samochód do rajdów. Ta ostatnia wiadomość może bardzo ucieszyć entuzjastów sportów samochodowych, bo kwoty te są porównywalne z pieniędzmi, jakie trzeba wydać na porządną deskę z żaglem i dużo niższe niż cena jachtu kabinowego. Szczegóły wyjaśnia dyrektor rajdu Tomasz Soldat, który jako kwidzynianin z pochodzenia był pomysłodawcą zlokalizowania imprezy w jego rodzinnym mieście. Zobaczycie też dużo widowiskowych ujęć z Prologu i OS Tychnowy, gdzie samochody rozpędzały się do największych prędkości.
Komentarze