Bez focha, radośnie, bardzo pomysłowo i bardzo hojnie. Te słowa w najkrótszy sposób charakteryzują wydarzenia 27 finału w Kwidzynie. Hala przy Wiejskiej od samego rana roiła się od odwiedzających i wolontariuszy, a ilość wydarzeń była tak duża, że za wszystkimi po prostu nie można było nadążyć. Zakaz handlu w niedzielę nie popsuł szyków wolontariuszom ze skarbonkami, którzy często kwestowali pod dużymi sklepami. Trudno powiedzieć, czy to ich pomysłowość, czy wyjątkowa sympatia, jaką mieszkańcy Kwidzyna obdarzają Orkiestrę spowodowały, że skarbonki podczas 27 Finału wypełniały się wyjątkowo szybko. Zadeklarowana na koniec wydarzeń na hali kwota ponad 174 tysięcy złotych oznacza, że dokładnie tyle fizycznie już było na kontach kwidzyńskiego sztabu WOŚP. To blisko dwukrotnie więcej niż kwota zgromadzona przed rokiem. Ponieważ wtedy urosła jeszcze ogromnie, należy się spodziewać, że tegoroczny wynik też będzie imponujący. Przez cały dzień byliśmy obecni na różnych wydarzeniach towarzyszących Orkiestrze, sprawdzaliśmy kto i jak zbiera pieniądze, które mają być przeznaczone na doposażenie szpitali dziecięcych. Nie byliśmy wszędzie, ale mamy dla Was godzinną relację od startu Finału o godz.10.00 do gaszenia świateł na hali, kiedy to Lidka Dyksa, szefowa Powiatowego Sztabu WOŚP dokonała dla nas pierwszego podsumowania. Tak zagrał Kwidzyn.
Komentarze