Podczas krótkich wystąpień pochodząca z Ukrainy siostra ze zgromadzenia benedyktynek misjonarek dziękowała za gesty przyjaźni i pomoc udzielaną Ukrainie oraz przypomniała niedawne słowa prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, który powiedział, że Ukraina straciła brata Moskwę, ale zyskała siostrę Polskę. Burmistrz Andrzej Krzysztofiak mówił o potrzebie solidarności oraz o pomocy, której miejski samorząd udziela partnerskiemu miastu Bar. Na koniec na znak pokoju wypuszczono dwa białe gołębie. Pomysłodawcą i organizatorem marszu był Mateusz Bakierski.
Komentarze