Burzom dziejów nie dali się zgnieść - Galeria Historii Powiśla. Odc. 11

Kiedy wreszcie krypto-faszysto (z tym krypto to lekka przesada, nie kryjesz swoich nazistowskich i rasistowskich poglądów) zrozumiesz na czym polega demokracja? W demokracji nie wprowadza się rozwiązań zapożyczonych z putinowskiej Rosji ani z III Rzeszy, nie kwestionuje się wyroków niezawisłych sądów, nie zwalnia się hurtem dziennikarzy ani prokuratorów, nie zleca się kręcenia propagandowych filmów ani nie cenzuruje się głównego wydania wiadomości. W demokracji nie powierza się władzy w ręce jednego superministra o zacięciu i aparycji Pawki Korczagina i nie pozwala mu się odpowiadać tylko przed Bogiem i Prezesem, w demokracji, nawet głupi minister, nie mówi, że kolorowe kredki to symbol środowisk LGBT, neofaszyści nie defilują ze szturmówkami po ulicach a obywateli nie dzieli się na sorty, ani ze względu na poglądy ani na rasę, narodowość czy preferencje seksualne. W demokracji minister nie ma prawa ustalać co jest etyczne a co nie, szczególnie kiedy jest konformistą migrującym z partii do partii, od tego jest konstytucja. W demokracji nie łamie się zasad konstytucji, nawet jeżeli magister administracji, podparty opinią profesora prawa o ruch drogowym, uważa, że z woli ludu, ma do tego prawo. Na koniec ty worku sadła, powiem Ci, że nasyłanie na ludzi szturmowców w brunatnych koszulach albo troglodytów z maczugami, na których malują sobie symbole walki o demokrację właśnie, z demokracją nie ma nic wspólnego, nawet jeżeli tak uważa łajdak nikczemnej postury, któy polecenia wydaje z drabinki do zmieniania firan.