26 lipca, po dwudziestu latach zabiegów i ponad dwa lata trwającej budowie, most w Lipiankach został uroczyście otwarty. Obszerna relacja z uroczystości - od briefingu premiera Donalda Tuska po pokaz sztucznych ogni.
Most rodził się w bólach, najpierw protesty ekologów, potem zmiany terminów zakończenia budowy. Na koniec plotki o wadach konstrukcyjnych i licznych usterkach. Na przekór wszystkiemu, po 31 miesiącach budowy, w piątek 26 lipca uroczyście oddano do użytku "przeprawę mostową przez rzekę Wisłę w ciągu drogi krajowej nr 90" (oficjalna nazwa inwestycji). W uroczystościach wzięły udział tysiące mieszkańców obu brzegów Wisły.
Oficjalne uroczystości związane z oddaniem mostu do użytku otworzył briefing premiera Donalda Tuska, który na miejsce przybył ze sporym opóźnieniem. Po blisko trzech godzinach oczekiwania przed dziennikarzami, obok premiera, stanęli minister transportu Sławomir Nowak i burmistrz Kwidzyna Andrzej Krzysztofiak.
Po briefiengu premier Tusk, ku rozczarowaniu licznie zgromadzonej publiczności, szybko opuścił most. Z lekkim opóźnieniem uroczystość otwarcia mostu w końcu zaczęła nabierać tempa. Na ciągu pieszo-rowerowym stanęły tysiące osób, które postanowiły być świadkami tej historycznej chwili.
Komentarze