Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 15:17
Reklama

Korwin-Mikke: Przyjdą Arabowie

Nasze córki i wnuczki znajdą się w haremach, z kościołów zdejmą krzyże, a modlić będzie się można tylko za zamkniętymi drzwiami. Wszystko to stanie się, jeżeli mnie nie wybierzecie - przekonywał na spotkaniu wyborczym w Kwidzynie Janusz Korwin-Mikke.
Kliknij aby odtworzyć
Nasze córki i wnuczki znajdą się w haremach, z kościołów zdejmą krzyże a modlić będzie się można tylko za zamkniętymi drzwiami. Wszystko to stanie się, jeżeli mnie nie wybierzecie - przekonywał na spotkaniu wyborczym w Kwidzynie Janusz Korwin-Mikke.

Arabska okupacja będzie miała i plusy. Wszelkie podatki, jako sprzeczne z koranem, zostaną zniesione, mordercom będą ucinać głowy na drugi dzień, znikną parady równości, a posłanka Grodzka przypomni sobie, kim jest i natychmiast wskoczy w spodnie. Jeżeli cywylizacja europejska jest najlepsza, a unijna najgorsza to arabska jest tak po środku - przekonywał Janusz Korwin-Mikke na spotkaniu wyborczym w Kwidzynie, które odbyło się 1 maja.
 
 Alternatywą dla widma arabskiej dominacji, która nie przeraża tylko kobiet, bo te lubią mężczyzn agresywnych, jest poparcie kandydatury i programu wyborczego JKM. Powodów zresztą jest więcej, poczynając od absurdalnych przepisów prawnych i podatkowych, a na całkowitym upadku wartości europejskich, dzięki którym w przeszłości białemu człowiekowi udało się podbić cały świat, kończąc. Co ciekawe, Korwin stawia diagnozę sytuacji w Polsce i Unii Europejskiej, której nie lubi szczególnie, bardzo zbliżoną do wielu innych kandydatów na prezydenta, ale wywodzi ją z innych przesłanek. Proponowane przez niego rozwiązania też są podobne. Większość kandydatów mówi wprost o konieczności gruntownych reform podatkowych i prawnych, zmniejszeniu biurokracji i uporania się z korupcją. Mało kto mówi za to o dominacji jednej cywilizacji nad drugą, a to właśnie ten argument może do niektórych przemawiać najsilniej. W końcu jesteśmy europejczykami i to w większości białymi, zatem to my powinniśmy dominować. Jeżeli ktoś ma wrażenie, że już słyszał takie poglądy, to przezornie dodajemy, że w swoim wystąpieniu JKM odciął się od wszelkich totalitaryzmów, roztaczając swoją wizję wolności. Na razie jesteśmy jednak niewolnikami. Poniżej publikujemy kwidzyńskie wystąpienie
Janusza Korwina-Mikkego w całości. Warto obejrzeć przed wyborami.




Podziel się
Oceń

Komentarze

Quasar 08.05.2015 13:07
Taaa... za to pan bez wąsów ze słabą znajomością ortografii mówi bardzo przekonywająco.
KwidzyniakA 07.05.2015 23:18
Posłuchałem, popatrzyłem na ten występ pana z muszką, niestety jeszcze bardziej mnie przekonał, że większość co mówi to totalne pierdoły.
Sektor C 06.05.2015 20:06
Panie Wojciechu pewnie, że bym chciał. Tak samo jak bym chciał odbyć dwuletnią podróż dookoła świata. Na jedno i drugie niestety brak mi czasu (na to drugie także pieniędzy oczywiście), a jak udowodniła mi moja krótka współpraca z naszym wspólnym znajomym na innych łamach, takie zaangażowanie wymaga jednak więcej niż "3-minutowy" komentarz na forum. Czekam wiec na emeryturę. Problem jednak jest w tym, że czym jestem starszy, tym do tej emerytury mam coraz dalej. Z powodu solidaryzmu społecznego, solidaryzmu międzypokoleniowemu i solidaryzmu z wpier..laczami ośmiorniczek za publiczny "grosz" :)
Quasar 06.05.2015 18:22
Naziści to też eufemizm. Nazwijmy ich po prostu Niemcami.
Pan Wojciech 06.05.2015 16:42
No przypominam sobie jeden totalitaryzm, który płynnie łączył tezy o dominacji jednej kultury i rasy czyli cywilizacji z socjalizmem eufemistycznie zwanym narodowym czyli takim, który pieścił i masy pracujące i przemysłową arystokrację. Co do dręczenia własnych obywateli to ostrożniej proszę. Wystarczy przypomnieć sobie programowe działania nazistów wobec ludów podbitych, czy jak Pan woli, zdominowanych oraz policzyć ofiary. Nic nie przylepiam tylko tak mi się jakoś skojarzyło. Nie chce Pan mieć swojej rubryki o charakterze dygresyjno-polemicznym? Zapraszam :)
Sektor C 06.05.2015 14:57
Panie Wojciechu dlaczego postulat o dominacji cywilizacyjnej (przynajmniej "u siebie") kojarzy się Panu z totalitaryzmami. Przecież totalitaryzmy dręczyły przede wszystkich własnych obywateli i jeżeli wchodziły w konflikty międzynarodowe to nie miały one charakteru walki międzycywilizacyjnych. Poza tym totalitaryzm był domena ruchów, którym dużo bliżej do socjalizmu. Takiej łaty jeszcze Korwinowi nikt nie przylepiał :)
Reklama
Reklama