V Kwidzyński Bieg Papiernika - rekord na urodziny.

Gdy pięć lat temu impreza debiutowała, wzięło w niej udział 230 zawodników. Dziś na starcie piątej edycji stanęło prawie 2300 biegaczy. Mimo nieznośnego upału aż 2251 przekroczyło linię mety. To piękny prezent na urodziny.

Z niewielkiej lokalnej imprezy Kwidzyński Bieg Papiernika przeistoczył się w ciągu pięciu lat w poważny, międzynarodowy event. Nie chodzi tu tylko o Kenijczyków, którzy zajęli w klasyfikacji open, dwa miejsca na podium, ale o amatorów przyjeżdżających pobiegać w dobrym towarzystwie, tym bardziej, że w tym roku na starcie stanęło około pięciuset mieszkańców Kwidzyna. To kolejny rekord imprezy i nie ostatni. Temperatura w słońcu sięgnęła 31 stopni Celsjusza, ale pytani przez nas uczestnicy biegu, nie robili z tego większego problemu. Organizatorzy zadbali, aby dla nikogo nie zabrakło wody, a na trasie biegu rozstawiono kurtyny rozpylające wodną mgiełkę. 200 wolontariuszy podawało zawodnikom mokre gąbki i służyło wszelką pomocą. Na trasie biegnących głośno i wesoło dopingowała młodzież z kwidzyńskich szkół i mimo upału impreza przebiegła w pogodnej atmosferze. Wszyscy chwalili trasę i organizację.
   Rekordowa frekwencja jubileuszowej edycji cieszy i pokazuje, że impreza zyskała dobrą markę wśród amatorów biegania. Jeszcze bardziej cieszy wyjątkowo liczny udział kwidzynian. I tu kolejny rekord. Jedna z uczestniczek, zaledwie siedmiomiesięczna Kornelia już drugi raz pokonała trasę biegu. Jak to możliwe? Dziś linię mety pokonała w wózeczku popychanym przez mamę, a przed rokiem jeszcze w jej brzuchu. Dla odmiany tata najmłodszej uczestniczki poprawił swój wynik, w porównaniu z rokiem ubiegłym o 20 minut. Kim są szczęśliwi rodzice przekonacie się niebawem, ponieważ V Biegowi Papiernika poświęcone będzie najbliższe wydanie odrobiny Kwidzyna. Na razie obszerny materiał z trasy biegu.

Podobnie jak przed rokiem najlepszym z kwidzynian okazał się Michał Siejakowski, czyli nasz lokalny ironman, a pierwsza spośród mieszkanek Kwidzyna do mety dobiegła Magdalena Wolf, również triatlonistka. Wszystkim, którzy stanęli dziś na starcie serdecznie gratulujemy, podobnie jak organizatorom, którym dodatkowo przesyłamy gorące życzenia urodzinowe. 

KLASYFIKACJA OPEN 
1. Haron Sirma (KENIA) 0:30:24 
2. Marcin Chabowski (WEJHEROWO) 0:30:45 
3. Simon Kisang (KENIA) 0:31:12 
4. Artur Olejarz (ZIELONA GÓRA) 0:31:16 
5. Radosław Dudycz (GDAŃSK) 0:31:26 
6. Pavlo Oliinyk (UKRAINA) 0:31:30 
7. Łukasz Gurfinkiel (GDAŃSK) 0:32:13 
8. Robert Głowala (GARWOLIN) 0:33:01 
9. Paweł Ochal (BYDGOSZCZ) 0:33:23 
10. Oleksei Obuhovskyi (UKRAINA) 0:33:30 

KLASYFIKACJA KOBIET 
1. Tatiana Kazubova (OSTRÓW WIELKOPOLSKI) 0:36:31 
2. Ewelina Paprocka (OBLEWICE) 0:37:13 
3. Aleksandra Brzezińska (BYDGOSZCZ) 0:37:37 
4. Monika Jackiewicz (KAZNICE) 0:38:44 
5. Weronika Wójcik (KOLINCZ) 0:39:29 
6. Dorota Pawłowska (KURZĘTNIK) 0:39:31 
7. Kamila Lulińska (SUSZ) 0:40:14 
8. Elżbieta Tuwalska (GRABOWIEC) 0:40:30 
9. Barbara Bączek-Motała (RUMIA) 0:40:46 
10. Magdalena Witkiewicz (BIAŁOGARD) 0:41:00