Dziś w kwidzyńskieju hali mogło dojść do nie lada sensacji. Szczypiorniści MMTSu byli o krok od pokonania mistrza Polski. O tym czego zabrakło zawodnikom z Kwidzyna do zwycięstwa przed własną publicznością rozmawialiśmy ztrenerem Krzysztofem Kotwickim.
Mecz od początku toczył się na wyrównanym poziomie. Zawodnicy z Kielc nie mogli uzyskać na tyle bezpiecznej przewagi aby czuć się w tym starciu pewnie. Determinacja kwidzyńskich szczypiornistów sprawiła, ż Kielczanie cały czas czuli nasz oddech na swoich plecach i po 30 minutach schodzili do szatni prowadząc jedynie 15:12.
Druga połowa rozpoczęła się lepiej dla drużyny z Kielc, która osiągnęła kilkubramkową przewagę. Jednak spektakularne obrony kwidzyńskich bramkarzy pomogły nam osiągnąć w pewnym momencie remis. Niestety, w kluczowych minutach, zawodnicy MMTSu nie potrafili wykorzystać swojej wyraźnej przewagi i wyjść na prowadzenie. Dodatkowo z trybun zaczęły dobiegać wyrazy dezaprobaty z decyzji pary sędziowskiej z Legionowa.
Mecz zakończył się minimalną, bo jednobramkową porażką kwidzyńskich zawodników. Zapraszamy na krótką, pomeczową rozmowę z trenerem MMTSu, Krzysztofem Kotwickim.
Jeżeli chcecie poznać poglądy trenera na temat kibiców, atmosfery na hali i finansów klubu a także refleksję dotyczącą współpracy ze Zbigniewem Markuszewskim, śledźcie naszą stronę www. Już niedługo, do państwa dyspozycji, pojawi się bowiem obszerny wywiad z Krzysztofem Kotwickim.
Kotwicki: zabrakło szczęścia.
W meczu 9. kolejki PGNiG Superligi, MMTS Kwidzyn uległ drużynie Vive Targów Kielce 28:29. Kilka minut po ostatnim gwizdku porozmawialiśmy z trenerem gospodarzy, Krzysztofem Kotwickim.
- 12.11.2013 22:03 (aktualizacja 29.09.2023 15:57)
Komentarze