Motoświry rozpoczynają sezon

Święcenie motocykli, parada ulicami Kwidzyna i festyn na Miłosnej, tak z grubsza wyglądał scenariusz rozpoczęcia sezonu motocyklowego 2016. Event zorganizowało kwidzyńskie stowarzyszenie Motoświry. Słowa jednak nie oddadzą skali przedsięwzięcia. Taką ilość motocykli trzeba po prostu zobaczyć.

Jeden z organizatorów imprezy, Marcin Serocki powiedział dziś, że sytuacja trochę wymknęła się spod kontroli. Na myśli miał oczywiście ilość motocklistów, którzy dziś stawili się na placu JP II w Kwidzynie, w żadnym wypadku nie ich zachowanie. Ciężko powiedzieć, ile maszyn zaparkowało dziś pod katedrą, ale ich ilość na pewno można liczyć w setkach. Policjanci, którzy doglądali ich późniejszego przejazdu ulicami Kwidzyna, ilość motocykli oszacowali na ok. 400, ale wiadomo jak to z policją bywa. Tak czy inaczej takiej ilość motocykli mieszkańcy naszego miasta jeszcze nie widzieli. W wielkiej paradzie można było zobaczyć ciężkie od chromu Harleye Davidsony i ich bliżniaczo podobnych japońskich braci. Ścigacze, czy jak kto woli szlifierki, też były godnie reprezentowane, podobnie jak ogromne "turystyki". Nie zabrakło nawet pomników polskiej motoryzacji. Poczciwe SHL-ki nie ustępowały pola wyrobom zachodniej techniki, a biorąc pod uwagę, że najmłodsze z nich pochodziły z lat 80-tych ubiegłego stulecia, należy stwierdzić, że polski przemysł motoryzacyjny wytwarzał całkiem udane produkty. W oczy też rzucały się efektownie zbudowane trojki. Naturalnie uczestnicy zlotu nie pochodzili tylko z Kwidzyna. Rejestracje ich motocykli dowodziły, że przyjechali do nas z całej Polski północnej.
   Zapraszamy do obejrzenia ujęć z wielkiej parady, która objechała dziś cały Kwidzyn, wywołując u niektórych kierowców ataki złości i mikroudary z powodu korków, które powodowała. Parada była tak długa, że w tym samym czasie jej uczestnicy przejeżdżali przez dwa a  nawet trzy ronda. Większość widzów przyjmowała motocyklistów z życzliwością, a mój teść, który młodość spędził za kierownicą Gazeli, ze łzami wzruszenia w oczach, nakręcił nawet kilka efektownych ujęć, które możecie zobaczyć w tym filmie. Jeszcze lepiej bawił się Grzesiek Małkowski, który przejechał całą paradę na tylnym siodełku motocykla, robiąc fajne ujęcia. Przed Wami wielka parada otwierająca sezon motocyklowy 2016, a obszerny materiał z eventu na antenie TV Kwidzyn ukaże się w najbliższą środę.  Taką ilość motocykli trzeba po prostu zobaczyć.
Lewa w górę :)