Galeria Historii Powiśla. Odc. 8

Ale suuuuuuuuuuuuuuuuper!

Ale suuuuuuuuuuuuuuuuper!

Pani Justyno program, jak zwykle, bardzo interesujący. Mam nadzieję, że nie czytała Pani powyższych "wywodów" Pana Kuby, bo czasu szkoda.... Z niecierpliwością czekam na kolejny odcinek Galerii i na "zdjęcie" ze strony odcinków Pana Kuby.

Skromność nie jest najsilniejszą stroną pana Kuby. Nie wróży mu to na przyszłość...

Panie Kubo, nie do końca rozumiem Pański dowcip, a może to już ironia?

http://www.youtube.com/watch?v=81KtD9kQz9Q&feature=youtu.be

a ja lubię patrzeć w oczy swoim obiadom - zanim się takimi staną...mówiłeś że jak się nazywasz "gościu"?...pytam organizacyjnie, żeby kogoś z Tobą nie pomylić...so I can die easy now...

Mam pytanie do Pana Kuby. W którym momencie Pana wypowiedź jest konstruktywną krytyką? Przecież, to zupełnie nieuzasadnione "czepialstwo". Może i jest Pan dynamiczny na antenie, ale czasami zakrawa to na zwykłe pajacowanie.

http://www.youtube.com/watch?v=dcADRXDLL1M :)))

To konstruktywnie do pana Kuby: popracuj Pan nad interpunkcją i ortografią. To wstyd żeby pan redaktor sadził takie byki, nad sobą też pan poracuj, najlepiej konstruktywnie.

Bardzo przyjemny odcinek, jak wszystkie zresztą :)

Aha...

Widzę, że ktoś tu ma nie tylko problem z czytaniem ze zrozumieniem, ale i klawiaturą. Wcześniejszy mój komentarz mało że nie złośliwy to jeszcze zupełnie pozbawiony tonu rozkazującego (radzącego). Zupełnie koleżeńsko podzieliłem się własnymi przemyśleniami, które wystąpiły po ówczesnym obejrzeniu programu. To się nazywa "konstruktywna krytyka". Trudne określenie, ale jeszcze trudniejsze do zaobserwowania w środowisku naturalnym tzw. "anonimowych krytyków internetowych". Co do mojego programu to konwencja mało że dopuszcza to nawet wymusza tą "niestaranność"...and trust me, efektów prawie nie stosuje. To długa i żmudna praca nad animowaniem obiektów płaskich, których to z kolei będzie mniej-w odcinku nr.3

Panie Kubo, trochę to śmieszne, że udziela Pan rad pani Justynie. Pańskie programy, mówiąc delikatnie, pozostawiają sporo do życzenia i myślę, że będzie tak jeszcze długo. Pobawił się Pan efektemi ( mało starannie prawdę mówiąc) i tyle. Ma Pan problem z przejrzystośicią wypowiedzi, zupełnie nie potafi Pan pointować, właściwie tylko złośliwość Panu wychodzi dobrze ale to potrafi każdy, wylać trochę jadu na innych. Zanim zacznie Pan radzić innym musi Pan jeszcze dużo popracować nad sobą. Takimi komentarzami naraża się Pan na śmieszność ale żeby to rozumieć potrzebna jest trzeźwa samoocena a z tym ma Pan problem.

Ładnie, chociaż odczuwa się ton wykładu akademickiego. Niby szczegół, ale dynamika tylko pomaga w tv. Nie warto się jej bać. Dzięki za podsunięcie tematu do kolejnego odcinka ;).