Chociaż z ust radnych Prawa i Sprawiedliwości padały ciężkie słowa pod adresem zarządu powiatu, a z miejsc dla publiczności rozlegały się gwizdy i okrzyki dezaprobaty, to pierwsza, po zaskakującej sprzedaży udziałów szpitala, sesja Rady Powiatu przebiegła raczej spokojnie.
Słowa starosty wyjaśniającego przyczyny sprzedaży udziałów w spółce Zdrowie nie przypadły do gustu przysłuchującej się publiczności, która kwitowała je pomrukami gniewu i ostrymi komentarzami. Liczba osób, które przyszły na sesję wyrazić swoje niezadowolenie z obrotu, jaki przybrały sprawy w szpitalu, była jednak zdecydowanie mniejsza niż podczas sesji lutowej, kiedy rozpoczynał się protest oraz podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej, gdzie naprawdę duża grupa brała udział w "budzeniu burmistrza i rady", ale i tak Jerzemu Godzikowi niełatwo było przebić się przez głośne wyrazy dezaprobaty. Jeszcze ostrzej nagłą sprzedaż szpitala skwitował Mirosław Górski, który powiedział, że postępowanie zarządu jest zaprzeczeniem zasad samorządności i demokracji w ogóle. Przedstawiciele SLD nadal wyrażali dezaprobatę i oburzenie z powodu ukradkowego sposobu zbycia udziałów i ostatecznie, zgodnie z zapowiedziami, złożyli wniosek, aby Komisja Rewizyjna zbadała realizację przez Zarząd Powiatu uchwał Rady, dotyczących zgody i warunków na zbycie szpitala. Była to zresztą najostrzejsza reperkusja transakcji z 8-go kwietnia, ponieważ wbrew spekulacjom, przedstawiciele PiS nie złożyli wniosku o odwołanie zarządu powiatu. Prawdopodopodobnie zamiast zarządu spróbują odwołać całą Radę Powiatu w przygotowywanym referendum. O tym jednak na sesji nie rozmawiano. Poniżej publikujemy nagranie tej części sesji, podczas której odbyła się dyskusja nad informacją starosty o zbyciu udziałów.
Po przedstawieniu prezentacji dotyczącej spółki EMC, jej dotychczasowych dokonań i planów dotyczących kwidzyńskiego szpitala, prezes Agnieszka Szpara, naciskana przez Przewodniczącego Rady Powiatu Jerzego Śniega, przeprosiła radnych za formę przeprowadzenia transakcji zakupu 70% udziałów w spółce Zdrowie.
Zgodnie z zapowiedziami, w ciągu dwóch najbliższych lat EMC ma zainwestować 10 milionów złotych w kwidzyńskim szpitalu. Za te pieniądze nowy właściciel ma zamiar wypełnić europejskie normy dotyczące jakości usług oraz dokonać wielu modernizacji, w tym na trakcie operacyjnym. Mają też w końcu powstać poradnie zgodne z profilem szpitala. Zdaniem Mirosława Górskiego, który z przedstawicielami EMC rozmawiał rzeczowo a nawet życzliwie, 10 milionów to stanowczo za mała kwota, aby spełnić te obietnice. EMC odpowiada, że to kwota minimalna, a w miarę potrzeb zostanie zwiększona. Czas zweryfikuje te zapewnienia. Wkrótce też powinniśmy poznać wyniki rozmów nowych właścicieli szpitala ze związkami zawodowymi na temat warunków pracy i wysokości wynagrodzeń.
Sprzedaż szpitala dominuje sesję Rady Powiatu
Chociaż z ust radnych Prawa i Sprawiedliwości padały ciężkie słowa pod adresem zarządu powiatu, a z miejsc dla publiczności rozlegały się gwizdy i okrzyki dezaprobaty, to pierwsza, po zaskakującej sprzedaży udziałów szpitala, sesja Rady Powiatu przebiegła raczej spokojnie.
- 26.04.2016 11:52 (aktualizacja 29.09.2023 15:54)
Reklama
Komentarze