Tylko "złoty pociąg" z Wałbrzycha mógłby wzbudzić większe zainteresowanie niż szynobus, który dziś zatrzymał się na stacji w Kwidzynie. Wysiadła z niego największa reprezentacja samorządowców, urzędników i parlamentarzystów, jaką widziano w naszym mieście od czasu otwarcia mostu.
Dwa autobusy zamiast pociągów do Malborka czyli "trudna sytuacja taborowa".