Polityka

Chociaż w tej sprawie wiele już powiedziano, starosta Jerzy Godzik jeszcze raz, na specjalnie zwołanej konferencji prasowej, tłumaczy powody, które skłoniły zarząd powiatu do sprzedaży szpitala.

Chociaż z ust radnych Prawa i Sprawiedliwości padały ciężkie słowa pod adresem zarządu powiatu, a z miejsc dla publiczności rozlegały się gwizdy i okrzyki dezaprobaty, to pierwsza, po zaskakującej sprzedaży udziałów szpitala, sesja Rady Powiatu przebiegła raczej spokojnie.

Nowym przewodniczącym SLD w powiecie kwidzyńskim został Jerzy Śnieg, a były premier Leszek Miller oraz urzędujący przewodniczący Sojuszu Włodzimierz Czarzasty, którzy byli gośćmi konwencji, osobiście poprosili go, aby nie rezygnował z kierowania pomorskimi strukturami partii.

Jak poinformował Jan Kozłowski z Urzędu Miejskiego w Kwidzynie udziały będące własnością samorządu miejskiego i należących do niego spółek nadal są tylko dzierżawione firmie EMC.

Działałem w interesie pacjentów - tak, między innymi, powody przyspieszonej sprzedaży szpitala tłumaczył dziś starosta Jerzy Godzik podczas konferencji prasowej z udziałem przedstawicieli zarządu EMC.

Dziś w południe rozpoczął się strajk w kwidzyńskim szpitalu. Jego uczestnicy podczas wiecu przedstawili swoje postulaty oraz potępili przyspieszoną sprzedaż udziałów w spółce Zdrowie. Ciężkie słowa padły pod adresem zarządu powiatu i przewodniczącego rady.

Jesteśmy oburzeni sposobem sprzedaży szpitala i niepoinformowaniem radnych o tym fakcie. W tej chwili nie wykluczamy żadnych możliwości - skwitował piątkową transakcję Jerzy Śnieg Przewodniczący Rady Powiatu i szef kwidzyńskiej lewicy. Musimy przemyśleć reakcję, ale starosta nadużył naszego zaufania

W poniedziałek, wiecem pracowników rozpocznie się strajk w kwidzyńskim szpitalu. Czarne akcenty w odzieży, szeroka akcja informacyjna oraz dalsze zbieranie podpisów pod petycją przeciw sprzedaży udziałów szpitala to zapowiadane działania, ale już teraz zanosi się na eskalację protestu.

Comiesięczne konferencje przedstawicieli lokalnych samorządów stają się chyba tradycją. W ich czasie omawiane są uchwały podejmowane przez rady miasta i powiatu oraz przybliżana jest problematyka, którą zajmuje się Sejmik Wojewódzki.

Z takim zamiarem na 17 sesję Rady Miejskiej przyszli pracownicy szpitala w Kwidzynie. Jak na pobudkę przystało, było głośno i energicznie, a argumenty mieszały się z emocjami. Kolejna odsłona protestu protestu pracowników szpitala zakończyła się jednak zbliżeniem stanowisk.